21 listopada, dzień wspomnienia św. Archanioła Michała, to dla parafii w Michałowie szczególne święto. Potomkowie wysiedlonych Florynczan i już nieliczni świadkowie wydarzeń Akcji Wisła, osiedlili się we wsi Michałów i okolicznych domostwach w roku 1947, zmuszeni od zera rozpoczynać swoje już dorosłe życie, a młodzież i dzieci wchodzić w przestrzeń często nieprzyjazną i niezrozumiałą. Święta Liturgia i sprawowanie sakramentów od początku były jedynym duchowym lekarstwem, ozdrowieniem i siłą na zbolałe serca i wspomnienia.

I tak jak już od 70 lat, w dzień niebiańskiego patrona, licznie zebrani wierni wraz z duchownymi zgromadzili się i w tym roku w michałowskiej cerkwi. Boskiej Liturgii przewodniczył dziekan lubiński ks. mitrat Sławomir Kondratiuk, któremu współcelebrowało czterech kapłanów: ks. Piotr Sokołowski, ks. Jerzy Malisz, ks. Andrzej Jaroszuk, ks. Adam Kondraciuk i ks. Marcin Prokopiuk.

Po zakończeniu Liturgii odbyła się uroczysta procesja wokół świątyni. Następnie udano się na świąteczny posiłek, gdzie wspólnie oczekiwano na przyjazd Jego Ekscelencji abp. Jerzego, powracającego z uroczystości w Przemkowie. Po swoim przybyciu do Michałowa, Władyka Jerzy został powitany na progu cerkwi przez dzieci i starostę, a także przez ks. proboszcza Jerzego Malisza. Na popołudniową uroczystość przybyli: towarzyszący Arcybiskupowi Jerzemu sekretarz diecezji ks. protodiakon Mieczysław Oleśniewicz, ks. Lubomir Worhacz, ks. Sławomir Sorokanycz i ks. Grzegorz Cebulski.

Nabożeństwo panichidy za zmarłych arcypasterzy, proboszczów i parafian, których spis gromadzi ok. 200 osób - pieczołowicie dokumentowanych przez śp. Michała Romaniaka - rozbrzmiało dziesiątkami żarliwych głosów duchownych i wiernych, którzy jeszcze raz przybyli w tym dniu do Michałowa. 

Po modlitwie żałobnej, uroczysty śpiew troparionu „Zbaw Panie lud twój” towarzyszył procesji podążającej do obelisku nieopodal cerkwi, gdzie do umieszczonej 20 lat temu tablicy 50-lecia istnienia parafii, dołączyła nowa tablica, ku czci wszystkich pokrzywdzonych  w tragicznych wydarzeniach roku 1947. Fundatorem i inicjatorem stworzenia memorialnej tablicy jest pan Jan Dziadyk. Po poświęceniu tablicy Władyka Jerzy podziękował zgromadzonym za dar modlitwy, którą otaczają swoich zmarłych, a która stanie się dla wielu łączącą latoroślą i „kluczem” do rozpoznania się w Królestwie Bożym. Nie bez znaczenia jest także zaangażowanie się osób świeckich i ich inicjatywność, która tak właśnie wyróżnia społeczność łemkowską w naszej Cerkwi.

Po zakończeniu uroczystości udano się na poczęstunek przygotowany przez michałowskich parafian.

Zdjęcia: ks. Mieczysław Oleśniewicz, Jerzy Kuzemczak, Gabriel Masalski.