Budynek cerkwi w granicznym mieście łączącym Polskę i Niemcy w końcu uzyskał ostateczny kształt jako zamknięta bryła. Z końcem roku udało się zakończyć konstruowanie i wylewanie sklepień prezbiterium i nawy głównej. Wykonanie tych prac było możliwe tylko dzięki zrozumieniu firmy budowlanej, która zgodziła się na prace z rozłożoną w czasie późniejszą zapłatą. Kopułę i sklepienia udało się do pierwszych mrozów i śniegów pokryć powłoką hydroizolującą.

Innych prac nie mogliśmy podjąć z powodu braku dostatecznych funduszy.

Przewidziane prace na wiosnę tego roku to: nakrycie kopuły blachą i zwieńczenie jej krzyżem, montaż stolarki okiennej w bębnie kopuły, ocieplenie styropianem i otynkowanie bębna kopuły oraz pendentywów ją podtrzymujących. Późniejszym etapem będzie odeskowanie i ocieplenie wełną budowlaną wszystkich sklepień i pokrycie ich blachą ocynkowaną.

Niezmiernie ważnym będzie wykonanie orynnowania z odprowadzeniem wody poza najbliższy obręb budynku. Przekonaliśmy się o tym boleśnie w ubiegłą sobotę, po ponad dwutygodniowych deszczach. Woda ze sklepień łukowych spływała wprost na ściany, dostając się po nich w dół do niższej kondygnacji, zalewając w ostateczności całą powierzchnię tymczasowej cerkwi (150 m²) na głębokość około 10 cm.

To, co nas spotkało, było bardzo bolesnym ciosem, gdyż od czerwca ub.r. trwały tam nieprzerwanie nabożeństwa. Spowodowane było to dużą liczbą osób uczestniczących w niedzielnych i świątecznych nabożeństwach, których dotychczasowa cerkiew dawno już nie mieściła.

Zalanie zmusiło nas do przeniesienia wszystkich przedmiotów cerkiewnych z powrotem do drewnianej świątyni. W ostatnią niedzielę wierni ściśnięci jak przysłowiowe sardynki uczestniczyli w Boskiej Liturgii.

Niestety nie obyło się bez strat materialnych, bo część wykładzin podłogowych musieliśmy zutylizować. Teraz przede wszystkim musimy osuszyć ściany i wylewkę podłogową (tak zwany chudziak). Nie wiemy też, jak później zachowają się rzeczy, które poddane były działaniu wody.

W wypompowywaniu wody parafianom pomogli strażacy z Komendy Powiatowej PSP w Zgorzelcu.

Mamy nadzieję, że w Wielkim Poście znów będziemy się modlić w nowo budowanej cerkwi i tam już po raz drugi będziemy witać Paschę Chrystusową.

Dziękujemy z całego serca za dotychczasową pomoc, za ofiary wszystkim księżom, wiernym naszej Cerkwi w Polsce i wszystkim ludziom dobrej woli. Zarazem zwracamy się o dalsze wsparcie, gdyż mimo zaangażowania naszej zgorzeleckiej wspólnoty koszt dokończenia budowy przewyższa nasze możliwości finansowe. Tym bardziej teraz, w bardzo niespokojnych czasach, gdy wszystkie artykuły budowlane i robocizna znacznie podrożały.

nr konta naszej parafii: 31 2030 0045 1110 0000 0214 2180 BNP Paribas Bank Polska S.A. Parafia Prawosławna w Zgorzelcu Plac Świętych Konstantyna i Heleny 1 59-900 Zgorzelec