6 kwietnia br. Prawosławny Ordynariusz Wojskowy Jego Ekscelencja abp Jerzy (Pańkowski) wziął udział w spotkaniu świątecznym z żołnierzami Wojska Polskiego w Centrum Konferencyjnym Ministerstwa Obrony Narodowej.
Podczas spotkania życzenia wszystkim żołnierzom z okazji święta Wielkiej Nocy złożył Prezydent RP, Zwierzchnik Sił Zbrojnych Andrzej Duda, któremu towarzyszyła małżonka Agata Kornhauser–Duda, Wicepremier, Minister Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak oraz trzej ordynariusze wojskowi.
– Spotykamy się w trudnym czasie – od ponad roku trwa rosyjska agresja na Ukrainę. Nie trzeba, zwłaszcza tu, tłumaczyć, co to oznacza dla bezpieczeństwa w naszej części Europy – podkreślił Prezydent RP.
Zapewnił, że zarówno jemu, jak i Ministrowi Obrony bardzo zależało na wspólnym spotkaniu z żołnierzami. – Byście mieli poczucie, że jedność Rzeczypospolitej Polskiej, także jeżeli chodzi o prowadzenie spraw obronności państwa, jest zachowana – dodał Andrzej Duda.
Jak przypomniał, ten trudny czas zaczął się już wcześniej – od ataku hybrydowego na naszą wschodnią granicę, gdy „trzeba było iść służyć w mróz, w ciemność wschodnich rubieży Rzeczpospolitej i czy to w polu, czy na brzegu rzeki strzec granicy RP, a przede wszystkim strzec bezpieczeństwa naszych rodaków”.
– Z całego serca za tę niezwykle oddaną, wydajną i potrzebną służbę dziękujemy – powiedział Andrzej Duda.
Prezydent RP podziękował żołnierzom także za wsparcie dla innych, w tym przekazanie uzbrojenia walczącej z Rosją Ukrainie.
– Dziękuję za to, że znosicie fakt, że swoje uzbrojenie, tak przez Was pielęgnowane: pojazdy, czołgi i inne rodzaje uzbrojenia oddajecie naszym sąsiadom, którzy bronią swojej ojczyzny. Wiem, że nie jest to łatwe, by coś, co jest narzędziem służby i pracy bezpowrotnie oddać. Jest wtedy moment trwogi w sercu: jak ja teraz będę bronił ojczyzny? Dla nas też były to trudne decyzje – przyznał.
Ale, jak dodał, podejmowano je zawsze ze świadomością, że nasza broń użyta na Ukrainie służy także obronie bezpieczeństwa Rzeczypospolitej, a ubytki uzupełnione zostaną super nowoczesnym uzbrojeniem.
– Potrzebowaliśmy nowych czołgów, transporterów opancerzonych, myśliwców. Gdy przychodzą ich kolejne dostawy z lżejszym sercem przekazujemy poprzednio używany sprzęt tam, gdzie jest potrzebny – zaznaczył. Przypomniał, że polscy żołnierze już korzystają z nowych zakupów, ćwicząc m.in. na czołgach K2 i armatohaubicach K9.
– Takiej radości w oczach czołgistów, którzy strzelali z K2, nie widziałem jeszcze nigdy. To, z jakim entuzjazmem opowiadali o tym sprzęcie, mówiło mi wszystko. Wszystko było widać. To się rozumie bez słów, nie musiałem pytać o żadne szczegóły – opowiadał Andrzej Duda.
Życzył żołnierzom, by nigdy nie musieli wykorzystać nowego sprzętu w warunkach bojowych, „by był on wystarczającą ochroną przed jakimkolwiek atakiem”.