Abp Jerzy wziął udział w Środowiskowej Inauguracji Roku Akademickiego Uczelni Wrocławia

za: www.uwr.edu.pl oraz www.wroclaw.tvp.pl, 04.10.2023

W niedzielę, 1 października, jedenaście wrocławskich uczelni wspólnie zainaugurowało w Auli Leopoldina rok akademicki 2023/2024. W uroczystości wziął udział Jego Ekscelencja abp Jerzy, któremu towarzyszył sekretarz kancelarii arcybiskupiej ks. protodiakon Mieczysław Oleśniewicz.

Prof. Krystian Kiełb, przewodniczący Kolegium Rektorów Uczelni Wrocławia i Opola, rektor Akademii Muzycznej im. Karola Lipińskiego we Wrocławiu, w przemówieniu inauguracyjnym zwrócił uwagę na kryzysy ostatnich lat. Wymienił w tym kontekście pandemię, wojnę w Ukrainie, kryzys ekonomiczny i wzrost inflacji.

–Skutki tych zjawisk dotknęły boleśnie instytucje sektora nauki i szkolnictwa wyższego (…), alarmującym przejawem kryzysu stała się pauperyzacji inteligencji, co odczuło zwłaszcza pokolenie najmłodszych pracowników naszych uczelni. Fakt ten ma naturalnie związek z głębokim niedoinwestowaniem instytucji szkolnictwa wyższego i nauki – mówił prof. Kiełb.

Dodał, że m.in. działania środowiska naukowego doprowadziły do – podwyższenia subwencji na rok 2023. – To umożliwiło dokonanie na przełomie roku 2022 i 2023 regulacji płac, choć ich poziom okazał się daleko niesatysfakcjonujący, choćby dlatego, że był niższy od poziomu inflacji – mówił rektor.

Prof. Kiełb podkreślił, że od poziomu rozwoju szkolnictwa wyższego zależy to „czy dana gospodarka jest zdolna do samoistnego kreowania impulsów rozwojowych”. – Jedna zainwestowana w naukę złotówka przynosi osiem do trzynastu złotych zwrotu w ogólnym bilansie PKB, a wiec mówimy to o zwrocie od 800 do 1300% – mówił profesor wskazując, że warunkiem wejścia na wyższy poziom rozwoju gospodarczego kraju jest większe wsparcie nauki i szkolnictwa wyższego. – To wsparcie powinno wynosić 2,5-3% PKB – mówił rektor.

Wiceminister edukacji i nauki Wojciech Murdzek podkreślił, że w ostatnich latach tylko uczelnie wrocławskie zostały dofinansowane „kwotami miliardowymi”. – Jak się sumuje kwestie inwestycyjne, dotacyjne, subwencyjne to są gigantyczne środki, a jednak w dalszym ciągu dalece niewystarczające i to jest praca do wykonania – mówił Murdzek

Cofnij