W dniu 15 marca 2024 roku, w 64. rocznicę śmierci Jego Eminencji metropolity Dionizego, pierwszego zwierzchnika Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego na Cmentarzu Prawosławnym na Woli w Warszawie, nad grobem hierarchy odprawiono uroczystą panichidę. Nabożeństwu przewodniczył Jego Eminencja metropolita Sawa w asyście arcybiskupa wrocławskiego i szczecińskiego Jerzego, biskupa hajnowskiego Pawła, stołecznego duchowieństwa, studentów warszawskich szkół teologicznych oraz miejscowych parafian.
Po nabożeństwie ze słowem do wiernych zwrócił się Jego Eminencja Wielce Błogosławiony metropolita Sawa, który przypomniał, że jubileusz 100-lecia samodzielności Cerkwi prawosławnej w Polsce jest ważnym, choć niewielkim fragmentem, bogatej historii prawosławia na ziemiach polskich. W przemówieniu Jego Eminencji nie zabrakło odniesień do działalności uczniów św. św. Cyryla i Metodego na terenach obecnej Polski, a także uwarunkowań powstałych po odzyskaniu w 1918 roku niepodległości przez Rzeczpospolitą Polską. Zaakcentowano zasługi na drodze ku cerkiewnej niezależności śp. metropolity Jerzego, za którego duszę modlono się w rocznicę śmierci w dniu 8 lutego br. Wiele uwagi hierarcha poświęcił osobie metropolity Dionizego, który stał się niekwestionowanym liderem Cerkwi prawosławnej w Polsce. Dzięki umiejętnościom i energii błogosławionej pamięci hierarchy, prawosławie za ziemiach odrodzonej Polski prężnie rozwijało się, przynosząc liczne owoce w każdym aspekcie życia cerkiewnego. Jak powiedział metropolita Sawa, za tą aktywność przyszło zapłacić metropolicie Dionizemu wysoką cenę, ponieważ został osadzony w areszcie domowym, będąc pozbawionym możliwości publicznego odprawiania nabożeństw i kontaktu z wiernymi.
Wspomniano ważne postaci życia metropolity Dionizego m.in. ks. Atanazego Semeniuka, który służył wsparciem materialnym hierarsze, zatrudniając się do świeckiej pracy, nierzadko poświęcając dobro własnej rodziny służbie metropolicie oraz mniszki Euzebii, która opiekowała się władyką metropolitą po powrocie do Warszawy. Stawiając za wzór do naśladowania osobę metropolity Dionizego, Jego Eminencja metropolita Sawa zachęcał młode pokolenie duchowieństwa i wiernych do czerpania z bogactwa mądrości naszych przodków i podążania za ich przykładem.
Ważnym akcentem uroczystości były osobiste doświadczenia metropolity Sawy, syna umęczonej ziemi chełmskiej, gdzie w rodzinnej wsi zamknięto cerkiew, a przy prawosławiu zostało jedynie cztery rodziny. Widząc gorliwość przyszłego metropolity, jeden z sąsiadów wyznania rzymskokatolickiego powiedział: „ten chłopiec będzie przyszłym metropolitą Dionizym”.
Kończąc łamiącym się głosem, Jego Eminencja metropolita Sawa podziękował błogosławionej pamięci metropolicie Dionizemu za wszystko, czego dokonał dla dobra Cerkwi prawosławnej w Polsce. „Wasza Eminencjo, Drogi Władyko Metropolito! Pamięć o Tobie będzie wieczną wśród nas i przyszłych pokoleń. Składamy wyrazy wdzięczności i uznania za Twój trud i godnie kontynuujemy Twoje dzieło, świadcząc o Prawdzie naszej wiary. Dzięki niej prawosławie było, jest i będzie na wieki!”.
Modlitewne uroczystości 64. rocznicy śmierci Jego Eminencji metropolity Dionizego zakończyły podziękowania złożone hierarchom, duchowieństwu, studentom, chórom, wiernym za obecność i modlitwę. Po nich wszyscy obecni ucałowali krzyż na mogile świętej pamięci hierarchy.